czwartek, 20 sierpnia 2015

Gwiazdozbiory

Od dłuższego czasu największą inspiracją są dla mnie stylizacje paznokci z Japonii. Kiedyś japoński nail art kojarzył mi się z bardzo strojnymi zdobieniami 3D. Teraz jest dokładnie odwrotnie, prace japońskich stylistek to kwintesencja delikatności i dobrego smaku. Paznokcie w tym stylu najprościej jest odnaleźć na Instagramie za pomocą hashtaga #japanesenailart, Pierwsze konto, które zwróciło moją uwagę należało do salonu Hokuri. Według mnie jedne z najpiękniejszych zdobień powstają właśnie tam, zachęcam do zajrzenia na ich profil. Gwiazdozbiory to jedne z najczęściej powtarzających się zdobień wśród japońskich stylizacji. Tak prezentuje się mój manicure w tym stylu:


Pomimo, że do stworzenia tego zdobienia użyłam sypkiego brokatu, całość nie jest zbyt strojna. Ciemne tło stworzyło równowagę dla błysku brokatu i dodatkowego elementu w postaci "negative space" (wybaczcie, kompletnie nie wiem jaki jest polski odpowiednik tej nazwy). Niestety nie udało mi się uchwycić na zdjęciach tego jak drobinki pięknie się mienią. Widać to tylko na zdjęciach pojemników z brokatami.





Granatowe tło to lakier Style Cartel z jesiennej kolekcji Essie 2014. Nieoczywisty wybór w środku lata, ale chciałam go w końcu przetestować. Jest to kolejny lakier Essie, któremu nie mogę nic zarzucić. Najważniejsze jest dla mnie to, że świetnie współpracował z Seche Vite. Jedyny minus to dość szybkie ścieranie się na końcówkach, ale to chyba moja wina, ponieważ nie mogłam pomalować paznokci na zakładkę, ze względu na to, że są bardzo krótkie.



Układanie brokatu jest czasochłonne i wymaga cierpliwości, ale to kwestia wprawy. Poza tym efekt końcowy jest tego wart. Żeby brokat się nie odklejał, paznokcie ze zdobieniami pomalowałam dwa razy Seche Vite.


Jak wam się podoba taki delikatny nail art? Jest to moje drugie zdobienie w tym stylu, ale na pewno nie ostatnie! Zapraszam do komentowania i odwiedzania moich profili na Instagramie, Pintereście i Tumblerze.